Administrator
Została zaproponowana wojna z boa. Rozwijajcie. Kto się nie wypowie- przypomnijcie o obowiązku na priv. Wszystko, żeby ograniczyć spam.
Moja wiadomośc do soju:
Ja nie mam niby nic do gadania bo wojna zazwyczaj nie trwa dłużej niż miech a mnie 3 tygodnie nie będzie. ALE. boa jest dość wysoko. obok mnie nie ma nikogo ani z boa ani z ich akademii kto ma moona albo jakieś wyższe miejsce, więc ja nie mam czego się obawiać. Wręcz przeciwnie- byłbym za. Wojna z sama ak może sie Wam nie udać. A wojna z głównym może sie źle skończyć- maja osoby co maja więcej punktów nawet niż Ty wader i to sporo. A dodatkowo moony. Posiada ktoś z nas chociaż 1?
Tyle ja. Decyzja zależy od Was, a ostateczna od Sony'ego, który zapewne poprze większość. Wiem, że wojna to może być fajna zabawa, bezkarne złomki, ale jak włączy sie w to ich główny to najprawdopodobniej przegramy. Jak nie- mamy szanse, może być fun. Decydujcie.
P.S. Możecie użyć argumentu, że sami jesteśmy ak, więc wojny akademii (jeszcze do niedawna byliśmy, a główny ma o tym wzmianki).
Offline
Użytkownik
witam - ja mam 2 z boa kolo siebie (jeden 1400 miejsce drugi 500) to z nimi na pewno nie mam szans - z aboa jakis na urlopie 2100; moim zdaniem jesli wojna z aboa to moze byc powiedzmy od za tydzien - jesli boa sie dolącza to moze sie trzeba z dawnym glownym sojuszem porozumiec - wtedy bedzie 2 na 2
Offline
Administrator
Nasz dawny główny ma średnią punktową 13k. Najlepszy gracz ma (z tego co wiem) 50k. Średnia boa 40k. Mija się z celem wplątywanie głównego- nic to nie da.
Wybierzcie kogoś, kto będzie negocjował z ak. Mają zapisanych szefów na swojej stronie. Ale najpierw niech się reszta wypowie. Naszych FORUMOWICZóW, którzy nie zaglądają tu nigdy..
Offline
Administrator
hehe panowie ale oni mają pakty więc boa tez na pewno pomoże choćby nawet orać obronę. Jestem na tak ale za 2 tygodnie xD
Offline
Użytkownik
ja osobiście z wojną bym poczekał, jestem w fazie rozwijania się i nie dysponuje flotą mogącą komuś coś zrobić
moim zdaniem BOA jest jak dla nas na razie za dobra i powinniśmy sami zwiększyć swoją siłę żeby stawać z kimkolwiek do walki, trzeba zrobić jakąś selekcję i sprawdzić czy w naszym sojuszu nie ma jednostek słabszych, które podczas wojny okazywałyby się łatwym kąskiem dla przeciwników
nie ma po co się śpieszyć, na razie musimy się spokojnie rozwijać a co do BOA to każdy z nas może poszukać ich członków wokoło siebie i namiary dać na forum, żeby zrobić jakaś lista z kordami i punktami ich członków tak byśmy zobaczyli czy mamy szanse na atak poszczególnych ich członków, ewentualnie obserwować ich graczy, tak żeby przy rozpoczęciu wojny szybko i skutecznie uderzyć
pozdrawiam
Offline
Administrator
Ja proponuje wojnę za 2 tygodnie jeśli ktoś nie będzie chciał brać w niej udziału to wystąpi z sojuszu na czas wojny
Offline
Administrator
Woweczku ale jak możemy być akademią sojuszu który jest dalej w statach niż my? oO
Offline
Administrator
Oni by tak nie chcieli bo uważają nas zapewne za gorszych xD Złożyłem propozycje sojuszowi diablo 3 osobowemu chyba zobaczymy co oni na to
Offline
Administrator
Wowek, już pisałem moje zdanie, ale niech je pozna reszta.
Powodów naszego odejścia od roli akademii do końca nie skumałem, ale stało się. Coś niecoś zbudowaliśmy (na początku mieliśmy miejsce ~300), przebiliśmy główny. Szkoda mi to rozpieprzyć, cofnąć się do tego co było. Sony chyba mnie poprze. A to dzięki Wam przecież ) To po pierwsze. Po drugie, jak już napisałem ak to świetny pomysł będzie, za jakiś miesiąc- półtora. Własne ak. Co Wy na to? Oczywiście jedno forum, pełne wsparcie- to samo jak teraz. W miarę możliwości oczywiście.
Fakt, może i lepiej byłoby połączyć się z d2lod, może to by było bardziej.. hmm.. opłacalne. Ale oni do nas nie dojdą za chiny- duma. A jakbyśmy znowu stali się akademią to by wyszło na to, że daliśmy dupy na swoim i wracamy pod ich skrzydła, a to przecież gówno prawda. Być może to tez duma, ale naprawdę szkoda niszczyć to co się zbudowało. Co nasz przodownik pracy- Sony wraz z nami dzielnymi robolami zbudował ;DD
Offline